Było za piętnaście trzecia, szybko udaliśmy się w stronę kina żeby zdążyć na film który zaczynał się o piętnastej. W kinie byliśmy kilka minut przed seansem, weszliśmy do sali i wybraliśmy świetne miejsca na samym końcu. Kamil i ja spletliśmy w swoje ręce w mocnym uścisku ale to nie było to co zawsze, nadal nie mogłam zapomnieć o tym co się dziś wydarzyło. Patryk na za dużo sobie pozwalał ale nie wiedziałam jak mam powiedzieć to mamie, te myśli cały czas krążyły mi w głowie. Byłam tak nimi przesiąknięta, że nawet nie zwróciłam uwagi na to co powiedział Kamil.
- Kochanie, coś się stało? - zapytał.
- Nie, to znaczy tak jakby, porozmawiamy o tym później.
Oparłam swoją głowę na ramieniu Kamila i zatopiłam się w filmie który właśnie się zaczął. Podczas seansu między mną a Kamilem było bardzo miło. Siedzieliśmy w ostatnim rzędzie gdzie nikogo nie było, Kamil mocno mnie przytulił. Tylko w jego ramionach czułam się zawsze tak bezpiecznie. Kiedy seans się zakończył było około dziewiętnastej więc postanowiliśmy pójść jeszcze do baru na jakiegoś drinka. Ja usiadłam przy stoliku a Kamil poszedł zamówić nam jakieś napoje. Kiedy wrócił złapał mnie za rękę i cały czas mi się przyglądał.
- No kochanie, to teraz mów co się stało.
- Chodzi o Patryka.. - zaczęłam nieśmiało a potem wyjaśniłam Kamilowi całą tę historię, strasznie się zdenerwował. On nigdy nie przepadał za Patrykiem a teraz jak jeszcze dowiedział się o tym, że wszedł mi do łazienki kiedy byłam pod prysznicem i klepnął mnie po tyłku jego złość do niego wzrosła jeszcze bardziej więc postanowiłam go jakoś uspokoić. Złapałam go za rękę i przytuliłam się do jego ramienia a kątem oka widziałam ten uśmiech który pojawił się na jego twarzy. Po kilku minutach do naszego stolika przyszedł kelner, przyniósł nasze kolorowe drinki które zamówił Kamil. Atmosfera w klubie się trochę rozluźniła, rozmawiałam z Kamilem o wszystkim. Około dwudziestej pierwszej postanowiliśmy wyjść z klubu. Mimo, że wypiłam tylko jednego drinka czułam się nim lekko podpita więc Kamil zabrał mnie do siebie. Jego dom nadal był pusty, rodziców nie było a siostra była na wakacjach ze swoim chłopakiem. Położyliśmy się w pokoju jego rodziców i włączyliśmy film, ten był o wiele ciekawszy niż ten który oglądaliśmy wczoraj. Kamil zaczął mnie delikatnie dotykać, postanowiłam zareagować, nie miałam dziś na nic ochoty.
- Nie dziś kochanie. - powiedziałam.
- Dobrze, ja cię do niczego nie zmuszam.
Przytuliłam się do Kamila, byłam szczęśliwa, że mam przy swoim boku tak cudownego mężczyznę i, że jest tylko mój. Film trwał dwie godziny, cały czas oglądaliśmy go z zaciekawieniem wtuleni w siebie jak za czasów dzieciństwa. Gdy seans dobiegł końca poprosiłam Kamila aby odprowadził mnie do domu, oboje wiedzieliśmy, że nie mogę zostać u niego na noc bo moja matka strasznie by się zdenerwowała. Do mojego domu doszliśmy kilka minut po jedenastej, Kamil pożegnał mnie miłym pocałunkiem a ja przekroczyłam próg moich drzwi. W domu znów nie było mamy, miała nocną zmianę a na łóżku siedział Patryk i oglądał jakiś nędzny film, jak zwykle był w samych bokserkach, postanowiłam nie zwracać na niego uwagi i udać się do swojego pokoju.
- Kochanie, coś się stało? - zapytał.
- Nie, to znaczy tak jakby, porozmawiamy o tym później.
Oparłam swoją głowę na ramieniu Kamila i zatopiłam się w filmie który właśnie się zaczął. Podczas seansu między mną a Kamilem było bardzo miło. Siedzieliśmy w ostatnim rzędzie gdzie nikogo nie było, Kamil mocno mnie przytulił. Tylko w jego ramionach czułam się zawsze tak bezpiecznie. Kiedy seans się zakończył było około dziewiętnastej więc postanowiliśmy pójść jeszcze do baru na jakiegoś drinka. Ja usiadłam przy stoliku a Kamil poszedł zamówić nam jakieś napoje. Kiedy wrócił złapał mnie za rękę i cały czas mi się przyglądał.
- No kochanie, to teraz mów co się stało.
- Chodzi o Patryka.. - zaczęłam nieśmiało a potem wyjaśniłam Kamilowi całą tę historię, strasznie się zdenerwował. On nigdy nie przepadał za Patrykiem a teraz jak jeszcze dowiedział się o tym, że wszedł mi do łazienki kiedy byłam pod prysznicem i klepnął mnie po tyłku jego złość do niego wzrosła jeszcze bardziej więc postanowiłam go jakoś uspokoić. Złapałam go za rękę i przytuliłam się do jego ramienia a kątem oka widziałam ten uśmiech który pojawił się na jego twarzy. Po kilku minutach do naszego stolika przyszedł kelner, przyniósł nasze kolorowe drinki które zamówił Kamil. Atmosfera w klubie się trochę rozluźniła, rozmawiałam z Kamilem o wszystkim. Około dwudziestej pierwszej postanowiliśmy wyjść z klubu. Mimo, że wypiłam tylko jednego drinka czułam się nim lekko podpita więc Kamil zabrał mnie do siebie. Jego dom nadal był pusty, rodziców nie było a siostra była na wakacjach ze swoim chłopakiem. Położyliśmy się w pokoju jego rodziców i włączyliśmy film, ten był o wiele ciekawszy niż ten który oglądaliśmy wczoraj. Kamil zaczął mnie delikatnie dotykać, postanowiłam zareagować, nie miałam dziś na nic ochoty.
- Nie dziś kochanie. - powiedziałam.
- Dobrze, ja cię do niczego nie zmuszam.
Przytuliłam się do Kamila, byłam szczęśliwa, że mam przy swoim boku tak cudownego mężczyznę i, że jest tylko mój. Film trwał dwie godziny, cały czas oglądaliśmy go z zaciekawieniem wtuleni w siebie jak za czasów dzieciństwa. Gdy seans dobiegł końca poprosiłam Kamila aby odprowadził mnie do domu, oboje wiedzieliśmy, że nie mogę zostać u niego na noc bo moja matka strasznie by się zdenerwowała. Do mojego domu doszliśmy kilka minut po jedenastej, Kamil pożegnał mnie miłym pocałunkiem a ja przekroczyłam próg moich drzwi. W domu znów nie było mamy, miała nocną zmianę a na łóżku siedział Patryk i oglądał jakiś nędzny film, jak zwykle był w samych bokserkach, postanowiłam nie zwracać na niego uwagi i udać się do swojego pokoju.
O jejciu ! masz talent i to strasznie duży, mam chrapkę na kolejną część ! ; d
OdpowiedzUsuńTy masz po prostu talent, czekam na książkę ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo będzie kolejna część, nie mogę się doczekać :D /Vanessa.
książkę na pewno bym przeczytała. NAprawdę niesamowite opowiadania. Pisz pisz. Cant wait next part :D
OdpowiedzUsuńksiążkę na pewno bym przeczytała. NAprawdę niesamowite opowiadania. Pisz pisz. Cant wait next part :D
OdpowiedzUsuńAlee fajny ten Kamil! Boję się, że Patryk może coś namieszać ;((((
OdpowiedzUsuńNajlepiej byłoby gdyby mama przyłapałaby Patryka na czymś złym i byłoby potem super ;d;d
Bardzo się cieszę, że dodajesz częściej rozdziały, niż w tamtym opowiadaniu. Oby tak dalej ;))
Dodaj szybko następną część!
Super część! :) Z niecierpliwością czekam na następną :p
OdpowiedzUsuńKamil powinien przyłapać Patryka.. jak sie dobiera do jego ukochanej.
OdpowiedzUsuńSwietne ;)
Czekam na następną część ! ; 3
OdpowiedzUsuń