piątek, 10 sierpnia 2012

Opowiadanie I, część VII.

Następnego dnia rano oboje obudzili się o tej samej porze,  ponieważ usłyszeli pukanie do drzwi. Filip był jeszcze mało przytomny ale wstał i poszedł otworzyć drzwi nie zważając na to, że jest jeszcze w samych bokserkach. W drzwiach stał brat Julii, wyglądał już na mniej zdenerwowanego i chciał z nimi porozmawiać jednak kiedy zobaczył Filipa prawie nagiego doznał szoku, natychmiast zapytał gdzie jest jego siostra. Przyjaciel zaprosił go do środka a sam chciał iść zawołać Julkę jednak nie zdążył. W drzwiach stanęła siostra Dawida ubrana w koszulkę swojego chłopaka.
- Przyszedłem tu porozmawiać jednak widzę, że sprawy zaszły dalej niż myślałem. - powiedział po chwili namysłu Dawid.
- To nie tak jak myślisz. - odpowiedziała Julka.
- A jak? Ciebie widzę w jego koszulce a on paraduje tu w bokserkach, jak to wyjaśnisz?
- My nie spaliśmy ze sobą. To znaczy, spaliśmy w jednym łóżku to prawda ale nie doszło do tego co myślisz.
Julia podeszła do Filipa który od kilku minut siedział przy stole cały czas wgapiając się w jeden punkt. Dziewczyna usiadła mu na kolana twarzą do Dawida i zaczęła mu wszystko wyjaśniać.
- My naprawdę się kochamy i chcemy być razem, zrozum to.
- Ale on jest moim najlepszym przyjacielem a ty moją siostrą.
- Przecież to, że jesteśmy razem nie znaczy, że nie możecie się przyjaźnić.
- Masz rację, palant ze mnie.
Julka i Dawid w końcu doszli do porozumienia a na znak zgody cała trójka umówiła się dziś w klubie, wszyscy mieli być tam o dwudziestej pierwszej. Zakochani i szczęśliwi przyjaciele zauważyli, że dochodzi już czternasta więc postanowili zorganizować sobie dzień. O piętnastej postanowili pójść na zakupy. Julia ubrała swoją ulubioną, brązowo-białą spódniczkę oraz białą bluzkę a Filip spodenki z hawajskim motywem i koszulkę która akurat była pierwsza w jego szafie. Przez piętnastą zakochani wyszli z domu i poszli w stronę centrum handlowego. Dziewczyna chciała kupić sobie jakieś ładne, letnie ubrana, ponieważ niedługo miała jechać z całą swoją rodziną nad morze na całe dwa tygodnie. Zakochani  byli trochę smutni, że nie będą widzieli się przez taki szmat czasu ale Julia postanowiła porozmawiać o tym z rodzicami. Około siedemnastej przyjaciele wychodzili już z centrum. Dziewczyna zaopatrzyła się w kilka ciekawych bluzek oraz nowe spodenki. Kiedy doszli już do domu Filipa postanowili pójść jeszcze na basen, do imprezy zostało im jeszcze około trzech godzin. Chłopak był doskonałym pływakiem ale Julia też nieźle sobie radziła w wodzie. O dziewiętnastej basen był pusty, zupełnie nikogo prócz nich w nim nie było. Dziewczyna siedziała na początku basenu, Filip postanowił do niej podpłynąć. Chłopak złapał dziewczynę za ręce i zbliżając do niej swoją twarz delikatnie ją pocałował a później wrzucił do wody. Julka była na niego trochę zła ale on zaraz poprawił jej humor swoim długim pocałunkiem. O dwudziestej zakochani wracali już do domu, postanowili przygotować się na imprezę.

15 komentarzy:

  1. omnomnomnom <3 świetne są te opowiadania . ;3

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie piszesz dziewczynoo <3 ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię twoje opowiadania, ale są trochę krótkie i rzadko dodajesz :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się opowiadania są krótkie i coraz rzadziej je dodajesz :( Ale są boskie....

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! Czekam co się fajnego wydarzy na imprezie. ;)

    A tamten blog to już nie ważny?

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne :D Szkoda tylko że takie krótkie ;<

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy może ktoś podać link do tamtego starego bloga

    OdpowiedzUsuń
  8. nie moge sie doczekać więcej;***!!

    OdpowiedzUsuń
  9. więcej, więcej, więcej <3

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam to czytać <3 nie mogę się doczekać dalszej części , no po prostu nie mogę ! <33

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakochałam się.<3.
    Ale proszę, częściej.;d

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że takie krótkie . ;C
    I coraz rzadziej je dodajesz . ;CC
    Szkoda, a może ktoś podać link, do tego starego bloga.? Proszę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kto poda link do starego bloga.? Chciałam poczytać sobie. Z góry dzięki :)

    OdpowiedzUsuń